Zrozumieć demencję starczą
Nagle przez najbliższą godzinę łyżeczka staje się sensem jego życia, a dla ciebie jakimś niekończącym się dramatem. Twoje nerwy są na skraju rozpadu. Wreszcie słyszysz:
– Ingrid! Drogie dziecko! Czego nie nałożyłaś czapki?!
Twój podopieczny waśnie pomylił cię ze swoją córką, a za chwilę będzie chciał używać bidetu jako toalety. Jeszcze tylko parę godzin – pocieszasz się. Ale jutro znów będziesz się nim opiekowała.
Wytrzymać z osobą dotkniętą demencją starczą nie jest łatwo i nie ma tu gotowych rad, co robić, by nie zwariować, a przy tym sprawić, by osoba taka czuła się komfortowo i bezpiecznie. Warto postawić się na chwilę na miejscu takiej osoby. Wystarczy poznać i zrozumieć jej chorobę.
Co to jest demencja?
Demencja starcza nazwana jest inaczej otępieniem i termin ten bardzo dobrze obrazuje charakter tej choroby. To stopniowe i nieodwracalne zmiany zachodzące w mózgu powodują właśnie to otępienie. Z biegiem czasu u osoby chorej pojawiają się kolejne symptomy objawiające się coraz gorszą sprawnością umysłową, a co za tym idzie obniżeniem funkcji poznawczych mózgu. Przez co osoba dotknięta demencją nie potrafi uczyć się i zapamiętywać nowych rzeczy, pojawiają się u niej problemy ze wzrokiem i koordynacją ruchową. Z czasem objawy pogłębiają się do tego stopnia, że osoba ta zapomina słów, ma trudności ze składaniem zdań i rozmową, a także nie pamięta, jak wykonuje się pewne codzienne czynności, chociażby ubieranie czy korzystanie ze sztućców. Nie potrafi rozwiązywać prostych problemów, w związku z czym popada w apatię lub zachowuje się agresywnie.
Demencją zagrożone są przede wszystkim osoby starsze, przez co choroba często mylona jest z naturalnym procesem starzenia, zużywania i zaniku komórek nerwowych. Jednak w przypadku otępienia objawy te są silniejsze i następują znacznie szybciej.
Demencją mogą być dotknięte również osoby młode. Jednak w ich przypadku wynika to zazwyczaj z uszkodzenia mózgu, depresji, alkoholizmu czy stwardnienia rozsianego.
Jakie są objawy choroby?
Pierwszymi objawami demencji są: apatia, ogólne osłabienie organizmu i zmiany osobowości. Osoba dotknięta chorobą staje się uparta, nerwowa i drażliwa. Ze względu na zaniki pamięci czuje strach i zagrożenie. Nie rozumie, co się dzieje, i wszelkimi siłami stara się trzymać rzeczywistości, a ta wciąż jej gdzieś ucieka. To budzi ogromny lęk, przez co pojawia się drażliwość i nerwowość. Po jakimś czasie dochodzi do tego złe samopoczucie.
Pomyśl teraz, że przez pół dnia mdlejesz co pół godziny i po każdym takim omdleniu musisz przypominać sobie, co się stało, i co działo się wcześniej. Tak właśnie czuje się twój podopieczny.
Początkowo objawy są mało charakterystyczne, ale wraz z postępowaniem choroby stają się coraz silniejsze. Osoba chora na demencję nie pamięta wydarzeń i czynności wykonywanych wczoraj, przed godziną, a w zaawansowanym stadium choroby nawet kilkanaście minut wcześniej. To naturalnie wywołuje lęk związany z zagubieniem i dezorientacją. Dodatkowo pojawiają się problemy z orientacją przestrzenną. Chory potrafi zagubić się z drodze do domu, drugiego pokoju czy kuchni. Ma również problemy z rozpoznawaniem najbliższych osób.
Mówiąc obrazowo mózg takiej osoby powoli gaśnie i przestaje racjonalnie zarządzać ciałem. Naturalna jest więc narastająca apatia, wyłączenie się takiej osoby z życia lub zachowania zupełnie nieakceptowane społecznie, jak na przykład stek wyzwisk w kierunku najbliższej osoby czy ściana pomalowana fekaliami.
Demencja – droga bez wyjścia
Niestety, przy demencji starczej w mózgu zachodzą nieodwracalne zmiany, jest więc ona chorobą nieuleczalną i stosuje się tu zazwyczaj leczenie farmakologiczne. Czasem jest ono połączone z psychoterapią.
Ale co jeszcze możemy zrobić dla osoby chorej? Musimy pamiętać, że ogromne znaczenia ma aktywność intelektualna. Rozwiązujmy więc z chorym krzyżówki, grajmy w gry, czytajmy, oglądajmy wiadomości. Może dzięki temu i Ty będziesz miała chwilę relaksu. Dobrym ćwiczeniem jest też nazywanie przedmiotów z otoczenia.
Niezwykle istotne jest też, by osoba chora czuła się dobrze i bezpiecznie w miejscu swojego pobytu. Chorych osób nie można więc zostawiać samych na długi czas. Chory musi czuć, że ma wsparcie otoczenia.
Zachowanie osób chorych często postrzegane jest jako złośliwe w stosunku do swoich opiekunów. Pamiętajmy jednak, że ich zachowanie spowodowane jest ogromnym strachem. Chorzy walczą o każdą chwilę normalnej świadomości. Są zdezorientowani. Bo jak byśmy się czuli, gdybyśmy nie pamiętali, co robiliśmy 5 minut temu? Pamiętajmy, że czasem wystarczy poznać i zrozumieć chorobę, by trudy opieki nad taką osobą stały się choć trochę mniej uciążliwe.