Wywiad z Zuzanną, rekruterem Aktivmed24

Lubi Pani podróżować? Jak tak jakie jest Pani ulubione miejsce na Ziemi?

Bardzo lubię podróże. Jestem patriotką i najbardziej lubię jeździć nad polskie morze.

 

Pani Zuziu czy pracowała Pani kiedyś z osobami starszymi? W Polsce lub w Niemczech?

Nie dane mi było nigdy pracować z osobami starszymi – ani w Polsce, ani w Niemczech.

 

Czy lubi Pani swoją pracę i dlaczego?

Praca w Aktivmed24 sprawia mi radość, ponieważ lubię pomagać innym. Lubię łączyć Panią, która potrzebuje pracy i rodzinę, w której starszy człowiek potrzebuje opieki, Jestem z natury osobą empatyczną i po prostu lubię uszczęśliwiać obie strony. Cieszę się, że starszy człowiek znalazł odpowiedzialną opiekunkę, która mu pomoże, a Pani – często w średnim wieku, która miałaby problem, aby znaleźć zatrudnienie w Polsce – ma dobrze płatną pracę, która pozwala jej na godne życie.

 

Pani Zuziu, kiedy jest Pani najszczęśliwsza w pracy?

Jest wiele takich momentów. Lubię np. momenty, gdy znajduje zlecenie dla jakiejś pani i ta pani jedzie na to zlecenie i jest zadowolona. Ciesze się też, gdy udaje mi się rozwiązać jakiś problem w taki sposób, że obie strony są zadowolone.

 

Jakie sytuacje w pracy są dla Pani najtrudniejsze?

Najtrudniejsze są sytuacje problemowe. Najtrudniej jest wtedy, gdy jest jakiś problem na zleceniu, a rodzina nie chce iść na żaden kompromis, twardo stoi przy swoim. Według mnie komunikacja i elastyczność jest bardzo ważna w tym zawodzie, bo jest to praca ludzi z ludźmi, a ludzie są po prostu różni. Bez chęci dialogu bardzo trudno jest rozwiązać problemy pojawiające się na zleceniach.

 

Wygląda Pani na bardzo młodą osobę. Czy uważa Pani, że ma wystarczającą siłę przebicia, by negocjować poprawę warunków pracy na szteli ze stroną niemiecką?

Wydaje mi się, że umiejętności negocjacyjne czy „siła przebicia” to nie kwestia wieku, a doświadczenia i dobierania konkretnych argumentów. Ważniejsze niż wiek jest według mnie przedstawienia sytuacji tak, jak wygląda, i próba dojścia do kompromisu.

 

Słyszałam że opiekunki często piją alkohol podczas zlecenia, tym samym zaniedbują obowiązki. Czy w firmie Aktivmed24 zdarzają się takie incydenty?

Zdarzają się takie incydenty. Są różne opiekunki, które maja swoje życie prywatne i wiemy, że różne sytuacje mogą je skłonić do picia alkoholu (problemy w życiu prywatnym czy sytuacja na szteli). Staramy się rozwiązać takie sytuacje jak najszybciej, żeby to było dobre dla podopiecznego – aby nie został sam bez opieki. Nie zostawiamy również na lodzie takiego opiekuna, opiekujemy się nim mimo wszystko, aby bezpiecznie wrócił do domu w takiej sytuacji.

 

Czy uważa Pani, że jest Pani dobrze przygotowana do pracy koordynatorki i posiada odpowiednią wiedzę z zakresu opieki nad osobami starszymi oraz z zakresu niemieckich przepisów, aby sumiennie wykonywać swoje obowiązki?

Człowiek się uczy cale życie – i ja też codziennie poszerzam swoją wiedzę nt. niemieckich przepisów i rynku opiekuńczego w Niemczech. Jak czegoś nie wiem, to to sprawdzam. Trudno być idealnie poinformowanym o wszystkim, bo prawo zmienia cały czas. Jednak staram się być jak najbardziej rzetelna w tym co robię.

 

Pani Zuzo co lubi Pani robić poza pracą w Aktivmed? Jakie ma Pani zainteresowania?

Spanie, jedzenie, podróżowanie, spotykania ze znajomi. Jak jest ciepło, lubię jeździć na rowerze. Lubię też gotować, np. makarony, sałatki i piec ciasta. W zupach nie jestem dobra (śmiech), pierogi robiłam trzy razy w życiu, ale wychodziły dobre.

 

Jak reaguje Pani, gdy opiekunka zgłasza, że na zleceniu są problemy z wyżywieniem? Czy firma ma ustaloną z niemiecką rodziną minimalną kwotę na zakupy?

Jeśli są problemy na zleceniu, np. związane z niewystarczającą kwotą na zakupy, w pierwszej kolejności prosimy, żeby opiekunka porozmawiała o tym z rodziną. Jeśli to nie pomaga, sami kontaktujemy się z rodziną. Nie ma tu minimalnej kwoty na zakupy – jest to ustalane indywidualnie, ale mogę zapewnić, że u żadnego naszego opiekuna nie są to stawki głodowe.

 

Jaka jest Pani reakcja, gdy opiekunka zgłasza, że z powodu złego stanu zdrowia nie może kontynuować pracy?

Zależy jaki to problem – jeśli np. amała nogę i nie może kontynuować pracy, zabieramy ze zlecenia i rozmawiamy z rodziną, aby przejęła opiekę na jakiś czas i wtedy szukamy zmienniczki. Jeśli sytuacja zdrowotna nie jest tak zła, np. opiekunka zgłasza nam nasilający się ból pleców, prosimy opiekunkę, aby została kilka dni i szukamy na to miejsce jak najszybciej zmienniczki.

 

Jaka byłaby Pani reakcja, gdy opiekunka zgłasza Pani, że została uderzona przez podopieczną?

Na pewno trzeba tę sytuacje wyjaśnić z opiekunką i rodziną. Muszę wiedzieć, dlaczego się coś takiego wydarzyło. Tu najważniejsza jest kwestia zachowania podopiecznego – czy zrobił to świadomie czy nieświadomie, bo choroby są różne i często agresja może być spowodowana np. demencją. Oczywiście w takiej sytuacji jeśli opiekunka się boi lub nie chce zostać na zleceniu – zabieramy ją z takiego miejsca.

 

Pani Zuzanno a co gdy coś stanie się na zleceniu „w nocy o północy" i ja zostanę na lodzie? Co wtedy mam zrobić?

Nie ma żadnego problemu. W firmie mamy telefon alarmowy, obsługiwany 24 godziny na dobę. Każdy z naszych opiekunów ma ten numer i wie, że niezależnie od pory dnia nasz pracownik mu pomoże. Nie ma możliwości, aby któryś z naszych opiekunów „został na lodzie”. Zawsze staramy się mu pomóc – niezależnie od sytuacji, w jakiej się znalazł.

 

Czasami bywa że opiekunka nie podoba się rodzinie co wtedy? Czasami pracuje np. miesiąc, a rodzina – choć była umowa na dłużej – chce z niej zrezygnować. Co wtedy? Byłam świadkiem tych dwóch przypadków, pewnie i u Was to się zdarza, a jeśli nie, to jest chyba po prostu cud.

Takie sytuacje się zdarzają, ale bardzo rzadko. Oczywiście nie możemy zmusić rodziny do tego, żeby opiekunka tam została. Na pewno jednak staralibyśmy się ich przekonać do naszej opiekunki, a jeżeli nie dadzą się przekonać i chcą zmiany – to musimy tak zrobić. Wtedy jednak takiej Pani szukamy innego zlecenia niedaleko lokalizacji w której jest, jeżeli oczywiście nie chce zjeżdżać do Polski.

 

Czy firma przestrzega podstawowych praw pracowniczych opiekunki i potrafi egzekwować ich przestrzegania od strony niemieckiej?

Firma przestrzega praw opiekunki, a jeśli gdzieś jest jakiś problem z dogadaniem się na linii opiekunka-rodzina, to interweniujemy u rodziny albo w agencji, aby prawa te były respektowane.

 

Dziękujemy za odpowiedź na pytania naszych fanów na fanpejdżu Aktivmed24 na Facebooku!

Leave your comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *